Czy kiedykolwiek ściskając w palcach żelkowego misia zastanawialiście się w jaki sposób jest on wyprodukowany? Dla większości z nas proces produkcji produktów żywieniowych to "czarna magia". Chcielibyśmy przybliżyć Wam kilka podstawowych informacji o procesie produkcji żelków.
Historia każdego żelka zaczyna się od projektu. Niezależnie czy będą to żelki Haribo w kształcie butelek Coca Coli czy słynne megażele Yummi Yummi, najpierw ich rysunki powstają na kartce papieru. Gotowy rysunek jest skanowany do komputera, gdzie w odpowiednim programie graficznym tworzony jest z niego trójwymiarowy obraz. Następnie przy pomocy frezarki tworzony jest gipsowy model żelka, który po dopracowaniu służy jako wzór dla tysięcy stempli w matrycy. Stemple wciskane są maszynowo do tac ze skrobią kukurydzianą, tworząc w ten sposób formy do żelków.
Producenci żelków strzegą swoich przepisowych tajemnic, ale wiemy na pewno, że zarówno żelki misie jak i żelki Trolli w arcyciekawych kształtach hamburgerów, kawałków tortu, czy realistycznych gałek ocznych, produkowane są z trzech podstawowych składników. Są to oczywiście cukier i dekstroza (odpowiedzialne za słodki smak), żelatyna (dzięki której są ciągnące i sprężyste) oraz syrop glukozowy (żeby były przezroczyste).
Podstawowe składniki owocowych żelków są podgrzewane i mieszane ze sobą do uzyskania jednolitej masy. Następnie dodawane są pozostałe składniki takie jak skrobia, olej roślinny i kwas cytrynowy. Następnie masa wyciskana jest przez dozownik do form i gotowe żelki po kilku dniach schnięcia i odpowiednim zabezpieczeniu ich przed sklejaniem się, pakowane są do opakowań zbiorczych.
I tak oto szanowni klienci - w szybkim skrócie - odbywa się produkcja tych specyficznych słodyczy, na punkcie których od lat szaleją dzieci na całym świecie!
Zobacz wszystkie żelki w jednej kategorii.